Światłocień we krwi schowany...
sobota, 30 lipca 2011
z dawnych...
Zostawiłam przy Tobie moje dziecko... moje niedojrzenie, które nocą głaszcze samo siebie. Teraz czas je przygarnąć i utulić, i w ten sposób przyjąć tę część Ciebie, która mnie osierociła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz